Wszelkie przetargi i inne przedsięwzięcia często wymagają wpłaty pieniędzy w formie zabezpieczenia lub gwarancji, aby kontraktorzy mogli się zabezpieczyć przed ewentualnymi komplikacjami w realizacji. Tak więc zleceniodawca po zawarciu odpowiedniej umowy może zażądać zdeponowania określonej części kwoty, jakiej życzy sobie wykonawca za wykonanie projektu. Najczęściej jest to od trzech do dziesięciu procent kwoty kontraktu.
Często pojawiają się pytania czy można odblokować zamrożone pieniądze w Gwarancjach. Można, ale zawsze jest jakieś „ale”.
Jeśli zawarłeś jakąś umowę jako wykonawca i do tej pory nie miałeś umowy o limit, oraz nie stosowałeś Gwarancji ubezpieczeniowych lub bankowych to ten tekst jest właśnie dla Ciebie.
Jeśli został wykonany jakiś kontrakt, gdzie zamawiający (inwestor lub generalny wykonawca) zażądał od wykonawcy Gwarancji Usunięcia Wad I Usterek lub Gwarancji Rękojmi to zamawiający, po wykonaniu protokołów odbioru – zostawił sobie od 3% do 5% wartości kontraktu jako zabezpieczenie. 3% do 5% zostaje zatrzymane przez inwestora (zamawiającego) do czasu, aż Gwarancja wygaśnie. Jest to zabezpieczenie, że w razie gdyby wystąpiła usterka w okresie, do którego zobowiązał się wykonawca, to wykonawca tą usterkę usunie lub naprawi powstałą szkodę. Jeżeli firma wykonująca zlecenie (wykonawca) nie naprawi powstałych usterek to zleceniodawca może wykorzystać zamrożone pieniądze na zatrudnienie kogoś innego.
Jak odzyskać zablokowaną kwotę i jednocześnie spełnić wymaganie zamawiającego?
Zamiast przekazania pieniędzy to można inwestorowi przedstawić Gwarancję. Jest to o tyle elastyczne, że możemy ją przedstawić po roku, dwóch a nawet do połowy czasu jaki ma wykonawca na usunięcie wad i usterek. Czyli jeżeli wykonawca zobowiązał się do usuwania wad i usterek na okres lat sześciu, to nawet do trzeciego roku trwania zobowiązania – może wykonawca zamienić zatrzymaną gotówkę na papier wartościowy jakim jest Gwarancja Ubezpieczeniowa Usunięcia Wad i Usterek.
Ile to kosztuje? Wyjaśnijmy to na przykładzie.
Załóżmy, że kontrakt został zakończony 31.01.2021 r. na kwotę 5 mln. Gwarancja jakiej wymaga inwestor to 5% wartości kontraktu, kwotę wstrzyma na 6 lat.
Z końcowego rozliczenia inwestor potrącił 250 000 PLN i będzie je trzymał przez 6 lat.
Po roku wykonawca zwraca się do inwestora o odblokowanie kwoty, wówczas zostanie 5 lat, na które wystawimy Gwarancję. Będzie to kosztowało ok 3% kwoty zatrzymanej rocznie, czyli
250 000*3% = 7500 PLN ponieważ ta gwarancja ma obowiązywać 5 lat to 7500 * 5 = 37500 PLN.
Czy warto zapłacić 37,5 tyś PLN za odblokowanie 250 tyś PLN?
Zamrożony kapitał, czyli w tym przypadku 250 tyś. PLN po upływie 5 lat będzie wart dużo mniej, zważywszy na inflację. Tak więc każdy musi indywidualnie odpowiedzieć sobie na pytanie, czy nie korzystniejszym będzie wykorzystanie Gwarancji Ubezpieczeniowej, gdzie jak wynika z powyższego przykładu – zapłacimy 37.5 tyś PLN za odblokowanie 250 tyś PLN.
Czego potrzeba by móc uzyskać taką Gwarancję?
Podstawa to Zaświadczenie O Niezaleganiu z Urzędu Skarbowego i ZUS, bez tego nic nie zrobimy. Następnie będziemy potrzebować jeszcze dokumenty finansowe za minimum 2 ostatnie lata, potrzeba ich by Towarzystwo Ubezpieczeniowe miało pewność, że w razie konieczności uruchomienia Gwarancji to będzie miało szansę na odzyskanie kwoty, która wypłaciło zamawiającemu.
Należy pamiętać o tym, ze jest to pożyczka wiarygodności, a nie ubezpieczenie, w którym Towarzystwo Ubezpieczeniowe bierze na siebie ryzyko wypłaty.